W sumie nie tylko sobotnie, bo jeszcze wczoraj kupiłam róż niemieckiej firmy Basic, dostępny w drogerii Schlecker. Poza tym to skromnie, chciałam kupić eyelinery w żelu, oczywiście nie było, wzięłam zatem 2 pomadki (po które pomijając eyelinery się wybrałam):
52 In The Nude i
53 All About Cupcake oraz lakier
57 Can't Cheat On Me- ten w sumie to tak na pocieszenie :)
Już za mną pierwsze testy, z których jestem nawet zadowolona. Zobaczymy jak będzie dalej.
Mam ten róż, daj znać jak u Ciebie się sprawuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog. Ciesze się, ze go znalazłam. Napewno będę wchodzić częśniej. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię firmę essence nawet bardziej niż miss sporty miałaś może już jakiś puder bądź podkład z essnece? ;-)
OdpowiedzUsuń@Aktualna na pewno się parę słów na jego temat pojawi
OdpowiedzUsuń@nusiaxx cieszę się bardzo :)
@FooU pewnie :) ale na razie opisałam tylko puder
http://silloe.blogspot.com/2011/04/essence-mineralny-puder-kompaktowy.html#links