Szczoteczka wykonana jest z plastiku, na początku bałam się, że rączka szybko się złamie, nic bardziej mylnego. Używam jej intensywnie od 2 m-cy i jest jak nowa. Włoski są na tyle miękkie, że nie podrażniają delikatnej skóry twarzy.
Szczoteczka pomaga dokładnie usunąć zanieczyszczenia. Doskonale oczyszcza pory i złuszcza martwy naskórek, jednocześnie poprawia ukrwienie i koloryt cery. Pozostawia uczucie gładkości. Producent zeleca stosować ją 2-3 razy w tygodniu, jednak ja używam jej codziennie, gdyż odkąd ją mam nie wyobrażam sobie mycia twarzy bez niej. Ponadto szczoteczka ma nasadkę, która chroni włosie przed odkształceniem i zanieczyszczeniem.
Dlatego, jeśli nadal ktoś nie ma tego gadżetu w swojej łazience, najwyższy czas by to zmienić :)
Nigdy nie używałam takiej szczoteczki ale po przeczytaniu Twojej notki na 100% znajdzie się w mojej łazience już niedługo. Fajna sprawa - robi jednocześnie tyle rzeczy naraz;)
OdpowiedzUsuńBuziaki ;**
kupiłam ściereczkę do twarzy.. ale na te szczotkę też się czaję ;D w końcu coś musi sobie poradzić z moimi porami :D
OdpowiedzUsuń