Te promocje potrafią całkowicie zrujnować portfel, z każdej strony jakieś pokusy: w szczególności przeglądanie zakupów innych osób, można dostać oczopląsu :)
W pierwszy dzień promocji wybrałam się jedynie z listą 3 rzeczy od marki Bourjois;
♥ Bourjois Healty Mix podkład 51- o dziwo był jeden jedyny podkład w tym odcieniu, mam jeszcze resztę w starym opakowaniu i w sumie nie wiem dlaczego zrezygnowali z opakowania typu airless, na rzecz cieżkiej szklanej buteleczki
♥ Bourjois Healty Mix korektor 5- kusił mnie już od pewnego czasu, więc nadarzyła się okazja
♥ Bourjois 123 Perfect CC Cream 31- od dawna chciałam wypróbować, a że promocja to trzeba kupić
Naiwna myślałam, że na tym skończy się moja przygoda, ale nie, jak wspominałam od oglądania zakupów innych osób nabrałam chciejstwa i dziś udałam się ponownie do Rossmanna. Tym razem kupiłam:
♥ Rimmel Match Perfection- miałam kiedyś starą wersję, więc promocja sprawiła, że trzeba wypróbować nową wersję, ciekawa jestem czy będzie równie dobra jak poprzednia :)
♥ Max Factor Face Finity All Day Flawless- ostatnio kupiłam odcień 47, wówczas był on najjaśniejszy w całej gamie, tym razem wzięłam 40 Light Ivory. (Chciałam również wspomnieć, że wielkie brawa należą się tej firmie, bo opakowanie podkładów są zabezpieczone folią zgrzewczą- mamy 100% pewności, że nikt przed nami w podkładzie nie majstrował).
♥ Dax Cashmere baza pod cienie- była w CND, więc grzechem byłoby za te 7 zł jej nie wziąć :)
♥ Eveline Highlighter- ostatnio mam fioła na punkcie rozświetlaczy, więc same rozumiecie
To już naprawdę wszystkie moje zakupy w kategorii "twarz" i niczego więcej nie potrzebuję.
A Wy skusiłyście się na coś w tej promocji? Dajcie koniecznie znać.
oj tak .. promocje to zło
OdpowiedzUsuńzgadzam się :)
UsuńNie skusiłam się na nic, nie potrzebuję robić w tej chwili zapasów promocje i tak są dosyć często:)
OdpowiedzUsuńO to podziwiam, ja to zawsze coś kupię ;)
UsuńJa miałam nic nie kupować, ale tak samo jak Ty skusiłam się po raz kolejny na podkład Bourjois healthy Mix - moim zdaniem najelepszy drogeryjny podkład :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten podkład z Max Factora, ale był dla mnie za ciemny. W sumie formułę miło wspominam :)
Ten podkład z Bourjois w tej nowej butelce mam pierwszy raz, ale myślę, że będę zadowolona :)
UsuńPierwsza pozycja - kupiona i to w tym samym odcieniu! :D
OdpowiedzUsuńkupiłam jeszcze jakiś korektor, róż miss sporty (nie używam różu, ale wzięłam bo wiesz - może się przyda a poza tym dwa które miałam w sumie się zużywają :D ), puder w kamieniu Manhatan - w sumie miałam puder z YR ale wzięłam na wszelki wypadek. Jutro wędruję po mascarę Bourjois. No i nie wiem co z kredkami, kuszą mnie, ale zwykle kupuję na allegro - podliczyłam i wyszło by mi tak czy siak jeszcze taniej niż w promo -49 w Rossmanie, więc chyba jednak zamówię przez neta. I tyle tego. Z pewnością dodam post podsumowujący tygodnie promocji w Rossku :) Buziaki ! :)
Bourjois w tym najjaśniejszym odcieniu był ostatni, tak jakby na mnie czekał :D
UsuńHealthy mix kupiłam :) jeszcze muszę się wrócić po korektor.
OdpowiedzUsuńTo chyba najczęściej kupowany podkład.
UsuńRównież Healthy Mix zdobyty :)
OdpowiedzUsuńPora czekać na dalsze etapy promocji.
Dobrze, że udało Ci się go dorwać :)
UsuńJa chyba nic w dalszych etapach nie kupię.
Również skusiłam się na podkład Rimmel Match Perfection. Zastanawiałam się nad Max Factorem, ale na razie odpuściłam, bo potem zaś będę miała tysiąc otwartych podkładów. ;) Czekam jeszcze na promocje na produkty do oczu i ust. Szkoda, że w Rossmannie nie ma lakierów hybrydowych. :))
OdpowiedzUsuńLubię ten podkład z Rimmela, już go używam i ma ciekawą formułę :)
UsuńMax Factor to w ogóle mój pierwszy podkład tej firmy, jakoś wcześniej nie wiedzieć czemu go omijałam. :)
Ja wpadła dosłownie na 5 minut do Rossmanna, bo młody mi szalał. To co udałao mi się "upolować" to paletka Wibo korektorów. Może w tym tygodniu jakies fajne cienie złowię
OdpowiedzUsuńZ dziećmi tak to jest :)
UsuńJa chciałam kupić to trio z Wibo, ale nie było :O
Ja w tym tygoniu nie chciałam kupić nic, ale jednak skusiłam się na 2 produkty z provoke :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że tylko 2 :)
UsuńAle się obkupiłaś! Kusił mnie healthy mix, ale ostatecznie nabyłam dwa Revlony CS i Maybelline Affinitone :)
OdpowiedzUsuńTo nie tak dużo :) w poprzednich promocjach kupowałam więcej, teraz nie chciałam szaleć ;)
UsuńU mnie nie ma Revlona :/
Miałam ten korektor z Bourjois, ale był dla mnie za ciężki ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, ja go aktualnie używam i jak na razie jest w porządku.
UsuńA jaki korektor teraz używasz?
Mnie na szczęście szał ominął:) Chociaż promocje nadal więc kto wie...
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy zdołasz im się oprzeć :D
UsuńA aj nic na tych promocjach nie kupiłam , szkoda kasy na kosmetyki :D wolę kupić coś do jedzonka :)
OdpowiedzUsuńJa jedzonko też kupuję :)
UsuńJak widać nie każdemu on pasuje. Mnie na początku też się nie podobał, a później się do niego przekonałam :)
OdpowiedzUsuńOdlałam sobie kiedyś do słoiczka ten korektor i dla mnie był rewelacyjny :) ostatnio w CND kupiłam korektor w słoiczku Lasting Finish z Rimmela, na Bourjois jeszcze się skuszę, ale może dopiero za rok :)
OdpowiedzUsuńUżywam od kilku dni tego korektora i jak na razie jest w porządku. Tego z Rimmela nie miałam, ale i tak jest wycofany także lepiej dla mnie. Ale podobny jest kamuflaż z Catrice :)
Usuńteż kupiłam podkład healthy mix - w końcu, jeszcze nigdy go nie miałam :D
OdpowiedzUsuńpokochałem to CC
OdpowiedzUsuńRimmel Match Perfection kupilam bo odpowiada mi kolorystycznie jako nieliczny drogeryjny podkład. Poza tym jest naprawdę dobry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ania