środa, 13 lipca 2011

Dzisiaj krótko na temat eyelinerów, które pokazywałam tu.
Eyelinery dostępne są w 4 kolorach- czarnym, brązowym, fioletowym i zielonym.

Ja wybrałam te dwa ostatnie, czyli:


Fiolet- 03 Berlin Rock 

 


Zdjęcie z lampą: 

Zdjęcie bez lampy:


Zieleń- 04 I love NYC 



Zdjęcie z lampą:

  
W niewielkim szklanym pojemniczku bez zbędnych ozdób, mieści się 3 ml kosmetyku. Sam eyeliner ma kremową konsystencję, a nie jak to opisuje producent- żelową. Kreski maluje się dziecinnie prosto, ale aby osiągnąć efekt pełnej kreski, kosmetyk trzeba aplikować dwukrotnie. Kiedy już namalowałyśmy zadowalającą nas linię, nie musimy martwić się o jej ścieranie, blaknięcie czy pękanie. W nienaruszonym stanie przetwa cały dzień. Natomiast przy pomocy dwufazowego płynu, mleczka, albo micela (wszystko sprawdzone na sobie:)) eyeliner w mig zniknie z naszych powiek. Żałuję tylko, że jest tak mało kolorów, ale to już i tak lepiej jak w przypadku eyelinerów Catrice, gdzie dostępne są tylko 2.

13 komentarzy:

  1. No szkoda ze kolorów tak malo:/ Ja mam zielony:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam czarny i szukam do niego rozpuszczalnika bo ani Bioderma ani pianka do mycia Pharmaceris nie dały dziadowi rady... To mnie chyba najbardziej zniechęca do kupna pozostałych kolorów...

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mam ten fiolet :). I chyba dokupię jeszcze czarny :D.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam Berlin Rocks i praktycznie nie używam, bo wygląda u mnie bardzo ciemno :( Ale jakość faktycznie super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja na razie mam swojego granatowego e.l.f.'ika od Hexx. Muszę tylko dobry pędzelek znaleźć, bo mój się nie nadaje ;(

    OdpowiedzUsuń
  6. Ala, może właśnie czarny jest trudniejszy do zmycia. Te kolory co mam zmywają się bez problemu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że zielony nie jest bardziej zielony. Chociaż taki zgaszony też wygląda ciekawie, no i chyba pasowałby mi do niebieskich oczu. Póki co mam fioletowy i rozważam zakup właśnie zieleni lub brązu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też mam fiolet i zieleń, żałuję, że granatu nie wprowadzili,. byłabym mega szczęśliwa! :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. no no Fajny!!
    A przy okazji, na moim blogu trwa rozdanie
    oto link
    http://pantereczka.blogspot.com/2011/07/rozdanie.html#links

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze ich nie posiadam, ale to musi się zmienić:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne :) Szczególnie ten zielony mnie użekł :)

    Obserwuję i liczę na to samo :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Posiadam brąz i zieleń. Uwielbiam te linery. Wg mnie, są zdecydowanie lepsze nic Catrice.

    OdpowiedzUsuń