KOBO PROFESSIONAL MATTE LIPS
Nasycone kolory i trwały matowy efekt. Pomadka zapewniająca ustom matowe wykończenie i pełne nasycenie kolorem. Równomiernie się nakłada oraz długo utrzymuje na ustach. Połączenie specjalnie dobranych polimerów oraz składników aktywnych pozwala ustom utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia, jędrności oraz wygładzenia.
Dostępne w 6 kolorach.
WAGA: 4,5 g
CENA: 15,99 zł
SENSIQUE MATTE FITS PERFECTLY
Matowa pomadka do ust w kredce. Nadaje ustom zdecydowany kolor i aksamitne wykończenie.
Dostępna w 7 odcieniach.
WAGA: 2 g
CENA: 9,99 zł
Jak Wam podobają się nowości marki Kobo i Sensique ?
Te matowe pomadki Kobo są całkiem fajne, ale ja ostatni za bardzo poszalałam z pomadkami i na razie więcej nie zamierzam kupować:)
OdpowiedzUsuńMnie się podoba tylko ten pierwszy kolor :)
UsuńZ Sensique dużo więcej :)
Bardzo lubie produkty KOBO. Myślę, że skuszę się na jakąś szminkę juz niedługo :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Zapraszam do mnie w wolnej chwili, pozdrawiam serdecznie :*
:)
UsuńOstatnio coraz chętniej sięgam po produkty do ust, a tutaj widzę kilka ciekawych kolorów :)
OdpowiedzUsuńKtóre kolory wpadły Ci w oko ?
UsuńSzkoda, że nie mam w pobliżu Natury ;/
OdpowiedzUsuńNatura ma swój sklep internetowy, więc można tam zrobić zakupy ;)
UsuńNie wiedziałam :D Dziękuję za informacje :*
UsuńPrzyjrzę się tym pomadkom w kredce jak będę w Naturze :)
OdpowiedzUsuńJa już się przyglądałam :) poczekam na jakąś promocję i wtedy kupię :)
UsuńNie mogę oglądac takich notek, bo potem jestem chora ;p
OdpowiedzUsuńZa bardzo kuszą (?) :D
UsuńŁadnie prezentują się opakowania tych matowych szminek ;-)
OdpowiedzUsuńMasz na myśli pewnie te z Kobo ;)
Usuńpodoba mi sie szata graficzna szminek
OdpowiedzUsuńTak, opakowania mają urocze :)
UsuńPiękne kolory pomadek ,te ciemno to moje ulubione .
OdpowiedzUsuńmiwj.blogspot.com
Ja preferuję jaśniejsze :) ale na innych ciemne odcienie mnie się podobają
Usuńświetne kolorki :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTE szminki Sensique są ciekawe :)
OdpowiedzUsuńPierwszy odcień pomadki z kobo mnie zachwycił- to się nazywa miłość od pierwszego wrażenia :D
OdpowiedzUsuńŻałuję normalnie, że nie wiedziałam o nich wcześniej- byłam dzisiaj koło Matury, już miałam wchodzić, ale jednak tego nie zrobiłam- teraz żałuję, bo mam kawałeczek.. No nic, będzie to dobry pretekst, żeby znowu odwiedzić babcię, która mieszka nieopodal wspomnianej drogerii :)
Przy okazji, zapraszam na urodzinowe rozdanie :)
Ciekawa jestem tych matowych pomadek :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś o wiele bardziej lubię pomadki w formie kredek :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te kredki.
OdpowiedzUsuń